Miedzianka w swojej historii już kilkakrotnie „upadała”, i za
każdym razem dzielnie podnosiła się z tego upadku.
Przyczyną pierwszego upadku było w XVI wieku wyczerpanie
się złóż rud miedzi, wojna 30 letnia i epidemia zarazy.
Po wojnie miasto jednak odżyło. Tym razem postawiono na tkactwo i
inne zajęcia nie związane z górnictwem.
Pod koniec XVII wieku powrócono do górnictwa a w XVIII w. miasto już szybko się rozwijało., Budowano nowe, pogłębiano i
eksploatowano stare chodniki. Jednak ruda miedzi znów się
wyczerpała i początek XIX w. był początkiem kolejnego upadku górnictwa i
miasta.
Jednak Miedzianka nie poddała się, bo w połowie XIX stulecia zaczęła
funkcjonować jako miejscowość wypoczynkowo - turystyczna. Jej piękne położenie
i klimat, sprawiły że stała się na moment modną miejscowością
wypoczynkową.
Jednocześnie w XIX w. w Miedziance wydobywano niewielkie
ilości rudy uranu, której nigdy nie wykorzystano do wyprodukowania nowej
potężnej broni, jaką miała być bomba atomowa.
Po
1945 r. eksploatację złóż
kontynuowali Rosjanie, drążyli tunele, nie bacząc na szkody
górnicze, jakie wystąpiły w miasteczku. Domy pękały i zapadały się ściany. Gdy
w roku 1952, Rosjanie opuścili miasto, zalali tunele wodą. Od lat 60 ubiegłego
stulecia zaczęła się likwidacja Miedzianki.
https://dolny-slask.org.pl/
|
Obecnie w miejscu kamieniczek,
zajazdów jest przygnębiająca pustka i zarastające ruiny. Nie ma kościoła
ewangelickiego, a cmentarz jest tylko w szczątkowym stanie. Z browaru zostało tylko jedno
pomieszczenie przy ulicy, a już od
drugiej strony – gruzy i… drzwi na
piętrze, bez schodów. Okienka, które
kiedyś były wewnątrz, teraz smutno oglądają rumowisko pozostałej części.
Jeden z
niewielu pozostałych budynków, na zakręcie szosy do Janowic, już pewnie
niedługo przestanie istnieć.
Tablice wzdłuż ścieżki zawierają wiele ciekawych informacji np o tym że:
Wyrobiska pokopalniane są miejscem bytowania wielu gatunków nietoperzy, a górnictwo Miedzianki i Mniszkowa przyczyniły się do powstania i rozwoju muraw galmanowych, które stanowią
jedne z najrzadszych zbiorowisk roślinnych w Europie. Murawy
te zarastają hałdy i tereny przyległe do nich. Rośliny galmanowe rosną na
glebach z dużą zawartością cynku i ołowiu i obok innych roślin tolerujących
metale ciężkie należą do metalofitów.
Jak dalej
rozwinie się Miedzianka? Nie wiadomo. Pewnie podniesie się i z tego upadku, ale jej walorem są i pozostaną widoki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz